![]() |
zdj.www.zpierwszegotloczenia.pl |
Obejrzałam wczoraj po raz kolejny
„Masz wiadomość”. Mam nadzieję, że nikogo nie rozczaruję
faktem, że wolę takie filmy od dzieł ambitnych i głębokich.
Napiszę kiedyś coś o moich zmaganiach z wielkimi dziełami, bo to
może być zabawne.
Teraz jednak skrobnę o refleksjach
jakie wywołały zmagania Toma Hanksa i Meg Ryan. A właściwie nie
przygody miłosne głównych bohaterów, a tło w jakim ich umieścili
scenarzyści.
Co właściwie w tym filmie pokazano?