niedziela, 9 lutego 2014

Leniwe pierogi


zdj.www.zpierwszegotloczenia.pl
Obejrzałam wczoraj po raz kolejny „Masz wiadomość”. Mam nadzieję, że nikogo nie rozczaruję faktem, że wolę takie filmy od dzieł ambitnych i głębokich. Napiszę kiedyś coś o moich zmaganiach z wielkimi dziełami, bo to może być zabawne.
Teraz jednak skrobnę o refleksjach jakie wywołały zmagania Toma Hanksa i Meg Ryan. A właściwie nie przygody miłosne głównych bohaterów, a tło w jakim ich umieścili scenarzyści.
Co właściwie w tym filmie pokazano?